Podczas jazdy samochodem zazwyczaj nie myślimy o sytuacjach, które mogłyby spowodować kłopoty na drodze. Wsiadając do auta, mamy nadzieję, że bezpiecznie i bez przeszkód dotrzemy do celu. Czasami jednak zdarza się, że samochód odmawia nam posłuszeństwa i w ten sposób stajemy oko w oko z problemem. Czy od razu powinniśmy myśleć o wezwaniu pomocy drogowej? A może lepiej jest przyjrzeć się problemowi i samemu spróbować zaradzić sytuacji?
Podczas jazdy w każdej chwili może się zdarzyć coś niespodziewanego. Brak paliwa, przebita opona, niespodziewana awaria. Takich sytuacji może być więcej. Jeśli nam się coś takiego przytrafi, to przede wszystkim trzeba pobieżnie sprawdzić, co może być tego przyczyną. Czasami sprawa przybiera niepokojący obrót i rozumiemy, że sami nie damy sobie rady. To jest ten moment, kiedy trzeba wezwać pomoc drogową z fachowcami na pokładzie, których znajdziemy pod adresem http://www.redhol.pl/pomoc-drogowa-namyslow/. Z pewnością szybko sobie poradzą z problemem. A gdyby awaria okazała się zbyt poważna, odholują nasz pojazd do odpowiedniego warsztatu, w którym samochód odzyska sprawność. Jak poinformować pomoc drogową, w jakim miejscu drogi się znajdujemy? Na słupkach przydrożnych znajdziemy odpowiednie namiary. Zapisany jest na nich numer drogi oraz odcinek trasy, na którym doszło do postoju.